Choinkowa Słodycz to kolejna z propozycji świątecznych herbat oferowanych przez Five o'Clock. Jest to zielona, chińska herbata z dodatkiem czerwonego pieprzu, goździków, czekolady i marcepanowych gwiazdeczek. Ogromny plus, za świąteczne opakowanie - według mnie jest genialne... :)
Co do marcepanowych gwiazdeczek... to chyba odrobinę za dużo powiedziane. Ponieważ wydaje mi się, że są to jednak cukrowe gwiazdki, a nie marcepanowe, jak określa sprzedawca. Być może są one również aromatyzowane czymś o takim aromacie... ale do marcepanu im daleko. Co nie zmienia faktu, że susz pachnie słodko, mocno marcepanowo i cukrowo.
Listki zalałem przestudzoną wodą do temperatury 70 st.C. Suszu zwykle używam około 3g na każde 150 mililitrów wody. Tym razem, użyłem na 500-600 ml - 4 łyżeczek. Całość parzyłem niewiele ponad 3 minuty, przelewając cały napar dwukrotnie, aby gwiazdki mogły się w większym stopniu rozpuścić w naparze.
Pomimo sporej ilości suszu, oraz trzech minut parzenia (wykonałem tylko jedno parzenie), herbacie czegoś brakowało. Po zapachu suszu, można spodziewać się nie wiadomo czego - jednak brakuje tego w gotowej herbacie. Napar jest fajny, jednak pomimo słodyczy, która sprawia wrażenie pocukrowanego naparu, i lekkiego aromatu marcepanu w tle - niczego więcej niestety nie czuję... nawet herbaty... lub przede wszystkim herbaty...
Też piłam tę herbatę. Niezbyt mi podeszła. Zbyt mocno aromatyzowana, czułam się, jakbym piła sam marcepan, a to chyba nie o to chodzi. ;) I zestaw herbaciany masz również w klimacie, Five'O'Clockowy. :)
OdpowiedzUsuńNo niestety.... zbyt mało herbaty w herbacie daje się we znaki ;) Gorący napój marcepanowy, byłby dużo lepszą nazwą dla tego...
UsuńA zestawik, dokładnie Five o'Clockowy :D